Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    23
  • komentarzy
    4
  • odsłon
    70

Smutna


Hanna1984

870 wyświetleń

 

Strasznie ciężki dzień. Odkąd mąż jest w szpitalu to wieczorami padam na pysk. Miał dzisiaj wyjśc,a le niestety nie dało rady. Mówili, ze może jutro, ale wątpie.

 

A ja wszystko sama: synek, budowa, dom i jeszcze wieczorkiem do meżusia. Dzisiaj na budowie gorąco. Panowie hydraulicy zrobili już wodę w domu. Pan elektryk skonczył już wszystko, i jeszcze dzis panowie od tynków położyli taka jakas cienką warstwe czegoś tam, podobno to jakas pianka czy cos tam. Nie wiem co to ma schnąc tak ze dwa dni, wiem że strasznie brudzi i jest mokre. Od poniedziałku wchodzą robic dalej to co zaczeli.Wracając wieczorkiem od męża musiałam zajechac jeszcze na budowe bo któryś z pracowników nie zamknął okna u góry dachowego, a mamy alarm i jak by jakieś ptaszysko wleciało to by pobudziło pół wioski. Dobra to na tyle, jutro może podjade jakieś fotki strzelic, albo dopiero jak skończą tynki.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...