Dziennik Pluszowy
No własnie wszystkie kwity poszły już do Starostwa i z niecierpliwościa czekamy na pozwolenie na budowę, podobno mamy już mieć na początku maja, ale kto wie co oni tam mogą wymyśleć, może jakaś data albo podpis będą w złym miejscu. A Mikun leży i myśli całymi dniami o rekuperacji i dziurę wierci w brzuchu bo chciałby to mieć. No zobaczymy jak będzie z finansami. Na obecnym etapie musimy jeszcze zrobić przyłącze wody, a co za tym idzie potrzebny jest do tego projekt przyłącza no i to też musimy zlecić. Wykończyć się można z tymi papierami.
No to jak będziemy mieli to powolenie to dalej będziemy coś skrobać.
Madzia-żona Mikuna
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia