Projekt
Wybór projektu w naszym przypadku trwał bardzo długo - ponad 2 lata...Właściwie przez 2 lata decydowaliśmy się na coraz to inny projekt, ale w każdym nam coś nie pasowało. W końcu wybór padł na projekt "Dom w Kaliach" (wcześniej były domy w rododendronach, oregano. itd.) z firmy Archon. Udaliśmy się do architekta współpracującego z firmą Archon i przedstawiliśmy listę naszych zmian. Okazało się, że są one na tyle poważne, że cały projekt trzeba zrobić od nowa. I skończyło się na projekcie indywidualnym.
W gotowych projektach brakowało nam pomieszczeń pomocniczych: garderób, schowków, pralni, zabudowanych szaf oraz łazienki przy pokoju rodziców. Ze względu na to, że często pracujemy w domu i to w tej samej branży, chcieliśmy mieć gabinet na piętrze ok. 20 m2. W gotowych projektach za mały wydawał się również salon z jadalnią. Doszliśmy do wniosku, że minimum to ok. 40 m2. Chcieliśmy mieć kuchnię połączoną z jadalną, ale jednocześnie z możliwością zamknięcia jej w przypadku większych przyjęć.
Planowaliśmy 3 łazienki: 2 na górze, 1 na dole. Garaż miał być jednostanowiskowy, ale powiększony, z częścią na przechowywanie narzędzi ogrodowych.
Trafiliśmy na młodego architekta, który zajął się rozplanowaniem pomieszczeń zgodnie z naszymi wymaganiami. W międzyczasie przekonał nas do bardziej nowoczesnych kształtów domów.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia