Dziennik Pluszowy
No to jak Mikunowi nie chce się pisać to żonka musi się zabrać. No więc tak:
Tak jak na zdjęciu powyżej na chwilę obecną prawie nic się nie zmieniło. Na razie trochę opornie idzie nam ta budowa. Wykonawca twierdził, że do końca sierpnia to już zaczną robić więźbę, a my tu jeszcze z ziemi nie wyszliśmy. Nie jest to właściwie wina wykonawcy. Oczywiście nawaliła Energetyka. Oakzuje się, że nie ma jeszcze prądu. 04.08.2006 wezwano mnie na odbiór techniczny skrzynki na działkę. Czekałam na tych .......... ponad godzinę w deszczu i nie przyjechali. Odbiór zrobili tego samego dnia tylko trochę później, ale już bez mojego udziału, po paru dniach wołali, żeby zapłacić za resztę kw no i zapłaciliśmy, a prądu jak nie ma tak niema. W ogóle nie dochodzi napięcie do skrzynki. No i chłopcy nic na budowie nie mogą robić, a tydzień temu mieli zacząć stawiać bloczki fundamentowe. Nasz inspektor nadzoru wymyślił, że na fundamencie ma być wieniec, żeby dom był jeszcze bardziej solidny. Trochę się martwimy, że nie zdązymy ze wszystkim, ale nasz wykonawca ciągle pociesza, że szybko pobudują bo to parterówka to idzie moment. Chcemy w tym roku zrobić ogrodzenie, założyć alarm i rolety zew.
Generalnie plan jest taki, że w kwietniu 07' się wprowadzamy. Mam nadzieję, że za kilka dni będziemy mogli pokazać już coś więcej na zdjęciach
Acha czy ktoś z grupy toruńsko-bydgoskiej ma jakieś namiary na kogoś kto robi ładne drewniane płoty?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia