zderzenie z prawdą
cóż, będziemy chyba zmuszeni do pewnych kompromisów. Względy finansowe nie pozwolą nam na realizację pewnych rzeczy z projektu. Otrzymałam ofertę na okna i witryna, którą się tak zachwycaliśmy wyszła 14 400 netto bez montażu
Z uwagi na to, że przechodzi w dach konieczne jest zastosowanie konstrukcji aluminiowej, aby na złączeniu nie przeciekało. Stąd taka cena. Podjęliśmy więc decyzję, że zrezygnujemy z tej części na dachu i zrobimy przeszklenie tylko na ścianie. Będzie to połączeniu prawdopodobnie trzech fix-ów w ościeżnicy. Cena zeszła do 2116 zł. Prawie robi różnicę Można ewentualnie zrobić to w dachu, ale nie jako całość z witryną tylko jako okno dachowe. Też wyjdzie taniej, tylko czy jest sens aż tak kombinować.
Do tego doszła kwestia koloru okien. Wiadomo, że jest związane tylko z kwestiami wizualnymi. Dopłata do okna kolorowego wyszła na wszystkie okna ok. 5-6 tys. zł. Również zastanawiamy się, czy jest sens tyle płacić za kolor. Dodatkowo koszt montażu w wartwie ocieplenia wyniesie ok.8-9 tys. Wydaje się nam, że lepiej ulokować pieniądze w montażu niż w kolorze.
Obawiam się, że to dopiero początek z tymi kompromisami pomiędzy tym, co się chce, a tym co jest możliwe finansowo. Ciekawe jak to u Was wygląda kiedy dochodzi do wyboru estetyka/wygląd a racjonalizm finansowy?
Żeby było ciekawiej, dowiadywałam się dzisiaj w Polbanku o listę dokumentów do kredytu. Powiedzieli mi, że zdolność liczą w oparciu o zamknięte lata rozliczeniowe i nie policzą mi tegorocznego półrocza. Jeśli to potwierdzi się u mojego doradcy, to możemy nie dostać potrzebnej nam kwoty.
A Wykonawca gotowy jest wejść pod koniec lipca...
Próbowałam się skontaktować z elektrykiem, czy dowiózł ten rysunek. Oczywiście nie odbiera telefonu. Facet jest niepoważny.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia