Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    442
  • komentarzy
    5
  • odsłon
    741

Dom w Lesie


Jarek.P

2 152 wyświetleń

 

Oj, dłuuugo się nasz Dziennik (nie mylić z "Naszym Dziennikiem") odleżał odłogiem. Jednak takie świeżo ulęgnięte dziecię, to strraszna rewolucja w domu jest. Na pewno wszyscy panowie, którzy mieli okazje zostać ojcami mi tu przyznają rację, że na nic wtedy nie ma czasu i generalnie okropnie się napracować trzeba, nie wysypia się człowiek w nocy, bo co i rusz jest budzony, poprostu skandaliczną niesprawiedliwością jest fakt, że tacierzyńskiego jest tylko tydzień, powinno być minimum pół roku, a najlepiej to cały rok, o!

 

 

Ech, gdyby tacierzyńskiego było choć pół roku... to ja bym i poddasze samodzielnie zrobił!

 

 

Cośtam w temacie budowy się jednak udało posunąć. Np drabinki kablowe. Wypełniają się z wolna:

 

 

http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdTsVpFaI/AAAAAAAADQk/fxMsJ8LW5TU/s640/JP070435.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdTsVpFaI/AAAAAAAADQk/fxMsJ8LW5TU/s640/JP070435.jpg

 

 

Ten gąszcz u dołu zdjęcia to 35 przewodów, docelowo będzie ich tam około pięćdziesięciu. I oczywiście będą uporządkowane, na razie są zsunięte na bok, żeby nie przeszkadzały przy wchodzeniu do szachtu. Mam cichą nadzieję, że jutro temat drabinek kablowych i układania na nich przewodów uda mi się zamknąć.

 

 

W międzyczasie przyjechali wreszcie dekarze. Też dłuuugo im zeszło, umawiałem sie z nimi tak coś ze dwa miesiące, ale wreszcie się udało. Przywieźli ze sobą taką cud maszynę, na której Wyjątek od razu usiłował sobie palce prostować:

 

 

http://lh6.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdov6b8nI/AAAAAAAADSo/oXoZ28JsHng/s800/JP070446.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdov6b8nI/AAAAAAAADSo/oXoZ28JsHng/s800/JP070446.jpg

 

 

Gdyby ktoś był ciekaw, to kłębek przewodów w łapce Wyjątka jest jego najukochańszą zabawką na budowie, a jest to ukręcona kiedyś przez Tatę na poczekaniu ze ścinków przewodów "wiertarka". I mimo, że do wiertarki nie jest to już podobne w najmniejszym stopniu (pierwotnie było, słowo daję!), jej rolę pełni dzielnie nadal.

 

 

Wracając do dekarzy - zainstalowali rury spustowe do rynien:

 

 

http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdTsJiMuI/AAAAAAAADQs/uNVtjGa13ls/s640/JP070439.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdTsJiMuI/AAAAAAAADQs/uNVtjGa13ls/s640/JP070439.jpg

 

 

Poinstalowali kominki wentylacyjne do kanalizacji (zdjęć brak, może zrobię jutro).

 

I najważniejsze: zaczęli instalować okna połaciowe. I tutaj mam cały fotoreportaż:

 

 

Na początku była... dziura w poszyciu wycięta za pomocą "Teksaskiej Masakry". Po prawo na deskach widać prowadzone przeze mnie jeszcze zimą wielce skomplikowane wyliczenia długości przewodów do docięcia i wciągnięcia w peszel.

 

 

http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdT4atw6I/AAAAAAAADQw/4w9yqRvzlc0/s800/JP070440.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdT4atw6I/AAAAAAAADQw/4w9yqRvzlc0/s800/JP070440.jpg

 

 

Wiekopomna chwiła - pierwsza dziura w dachu:

 

 

http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdUKhTcHI/AAAAAAAADSo/Fa0hD7CwZ4c/s640/JP070441.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdUKhTcHI/AAAAAAAADSo/Fa0hD7CwZ4c/s640/JP070441.jpg

 

 

Dziura w całej okazałości. Za dziurą - zadek jednego z dekarzy. Chwilę po zrobieniu niniejszego zdjęcia, jego koledzy w barwnych słowach opisali mu, ogólnobudowlanym językiem się posługując, który jego fragment opublikowany "na Muratorze" będzie.

 

 

http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdobCLwRI/AAAAAAAADSo/ib3hV8bCGIc/s800/JP070443.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdobCLwRI/AAAAAAAADSo/ib3hV8bCGIc/s800/JP070443.jpg

 

 

I dziura pod połaciówkę w widoku od zewnątrz, wraz z właścicielem widocznego na poprzednim zdjęciu zadka:

 

 

http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdolWei0I/AAAAAAAADSo/MJwikka3bz4/s640/JP070451.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdolWei0I/AAAAAAAADSo/MJwikka3bz4/s640/JP070451.jpg

 

 

A już zupełnie przy okazji - po pierwsze objawili się tynkarze celem wykończenia glifów okiennych:

 

 

http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSnmFG4MnI/AAAAAAAADSo/05KUYoyIObE/s640/JP030428.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSnmFG4MnI/AAAAAAAADSo/05KUYoyIObE/s640/JP030428.jpg

 

 

Niżej podpisany natomiast przy okazji innych prac, zapiankował wyjścia odkurzacza centralnego. Na zdjęciu - konstrukcja antywypuczeniowa na czas tężenia pianki

 

 

http://lh6.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdTra7FEI/AAAAAAAADQo/PFVyFhYwxek/s800/JP070437.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/TDSdTra7FEI/AAAAAAAADQo/PFVyFhYwxek/s800/JP070437.jpg

 

 

J.

Edytowane przez Jarek.P

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...