Kierownik, rozbiórka
Mamy kierownika budowy i w zasadzie wszystkie ekipy na ten rok umowione
w tej chwili rozbieramy stary domek i musze przyznać, że panowie się nie ociągają Ładnie posprzatane i stan rozbiórki już drugiego dnia był zadowalający
Został im jeszcze strop i fundamenty, a z tym już chyba nie pójdzie tak łatwo....
Postaram się wkleić jakieś zdjęcie z postępów rozbiórki jak tylko dowiem się jak to robić
1 komentarz
Rekomendowane komentarze