Drobne prace weekendowe
W weekend zajęliśmy się drobnymi pracami i zakupami.
Wywieźliśmy trochę wykopanej gliny, wylaliśmy połowę wylewki pod blaszak no i zaczęło lać. Osłoniliśmy więc wylewkę folia i przyjechaliśmy do domu.
Zakupy też nie były pasjonujące:
Taczka w castoramie => 112zł
Bloczki fundamentowe 38x24x12 sztuk 12 (po 3,94zł) => 47,28zł
Cement (na tą wylewkę pod blaszak) 9 x 25kg po 7,49zł => 67,41zł
W piątek przyjechał piach do wsypania pod stopę, jedna TATRA (tj. 10m3 lub 16 ton) - koszt łącznie z transportem 350zł.
Obawialiśmy się o drogę, ale nic złego się nie stało, przyjechał, wysypał na drugiej działeczce i wyjechał. Nie zakopał się, choć było po deszczu.
Kasy nadal nie ma - czekamy na decyję banku.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia