Świerkowisko Marzeny i Rafała
Dziś chyba kogoś powieszę, zatłukę albo coś innego z nim zrobię...
BO MNIE SZLAG TRAFIŁ...!!!!!!!!
Gont zamiast dojechać do mnie został wysłany do firmy, która to zleciła. Co za tym idzie ma być u mnie dopiero jutro od godz 10 do 16.
Rozpętałem więc wojnę telefoniczną, której skutkiem jest załatwienie, że firma zlecająca i sprzedająca mi ten towar sama dowiezie go do mnie dziś wieczorem.
A wszelkie rozliczenia za ten błąd będzie kierować do pierwszego pomyłkowicza (kerabit Polska).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia