Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    51
  • komentarzy
    17
  • odsłon
    230

Dzień +5


pdurys

1 148 wyświetleń

 

Dzisiaj był ostatni dzień pracy ekipy Legalett, Relacja filmowa z dnia dzisiejszego tak jak poprzednio znajduje się tutaj:

 

 

Na wstępie ekipa wyrównała poziomy wieszaków, na których układane są rury prowadzące do łaty. W ten prosty sposób powierzchnia betonu jest praktycznie płaska.

 

Następnie dokładnie o 9:00 przyjeżdża pierwszy betonowóz z pompą. Wjechał przodem tak aby następne dwa auta mogły podawać beton do kosza tego pierwszego.

 

Samo podawanie nie trwało dłużej niż 30 minut.

 

Później po około 3 godzinach jak beton trochę związał rozpoczęło się jego pierwsze zacieranie i usuwanie betonu znad dekli pionów i przykanalików kanalizacyjnych.

 

Jeden szczegół opiszę dokładniej w kolejnej części mojego wpisu bo uważam, że jest bardzo ważna.

 

Teraz pora na pomiar dokładności wykonania płyty. Odchyłka jest w założonej normie. Tylko jedno miejsce jest troch niżej niż reszta ale to nie jest dla mnie problemem. Bardziej bym się martwił jeśli byłoby wyżej.

 

Drugie zacieranie i rozkładanie folii.

 

Folia ma na celu spowolnienie odparowywania wody z wiążącego betonu.

 

Ponieważ wiązaniu betonu towarzyszy wydzielanie znacznych ilości ciepła, konieczne jest jego chłodzenie poprzez polewanie wodą. W ten sposób zapobiega się jego pękaniu.

 

Pan Janusz zasugerował aby pozostawić tą folię tak długo jak się da. Niczemu nie będzie przeszkadzać a tylko zabezpieczy powierzchnię płyty przez np. zalaniem jakimś olejem albo np. farbą. Będzie też łatwiej posprzątać przed robieniem posadzek. Oczywiście w miejscach gdzie będą ściany trzeba ją będzie rozciąć ale to nie jest problem.

 

Jak widać na filmie ekipa pojechała do domu około 14:00. Gdyby nie awaria koparki w pierwszym dniu oraz bardziej regularne dostawy żwiru to koniec roboty byłby już w czwartek.

 

Teraz dwa tygodnie dojrzewania betonu zanim będzie można rozpocząć montaż ścian.

 

Wieczorem przeszła nad Durysufką gwałtowna burza - dla mnie to jak oblewanie po dobrze wykonanej robocie.

 

Pamiątkowe zdjęcie z ekipą zostanie w moim prywatnym archiwum.

Edytowane przez pdurys

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...