21.06.2010
Skoro już tu jestem (swoją drogą ostatnio niezbyt często, ale obiecuję - poprawię się), to nadmienię, że elektryka jest juz skończona. Oczywiście, na tyle, na ile może być na tym etapie.
Poza tym od soboty mamy alarm. Sprawdzony - wyje Kilka razy włączał się jak nas nie było, ale to przez przeciąg. Ciągle mamy nieszczelny dom - dziurę pod drzwiami wejściowymi i tarasowymi. Na wszystko przyjdzie czas.
Jutro o 7.00 przyjeżdża Pan hydraulik i planuje w jeden dzień uporać się z pierwszym etapem prac - tych przed tynkami.
Tynkarze również już umówieni
A zdjęcia będą, ale może po hydraulice, bo na chwilę obecną doszło kilka przewodów, czujki i centrala.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia