Mój własny kawałek podłogi Wpis dodany przez żywiec11719506823 22 Sierpnia 2010 1 274 wyświetleń Udostępnij Więcej opcji udostępniania Obserwujący 0 zaczęło się tak od utwardzenia drogi Zgłoś naruszenie
żywiec11719506823 10 Napisano 22 Sierpnia 2010 (edytowane) Zgłoszenie http Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez żywiec1 Cytuj Odnośnik do komentarza
żywiec11719506823 10 Napisano 24 Sierpnia 2010 (edytowane) Zgłoszenie jak już się dało dojechać to zaczęło się wszystko powoli kulać co prawda kupiona została 9lat temu ale prace zaczęły się przed trzema laty droga domek gospodarczy który miał być garażem a wyszło całkiem fajne schronienie na lato (grille itd..) szukanie planu parę ładnych miesięcy padło na http://www.tooba.pl/projekt-domu-LK-518/a,s_pd,idp,5396.html" rel="external nofollow">http://www.tooba.pl/projekt-domu-LK-518/a,s_pd,idp,5396.html" rel="external nofollow">http://www.tooba.pl/projekt-domu-LK-518/a,s_pd,idp,5396.html" rel="external nofollow">http://www.tooba.pl/projekt-domu-LK-518/a,s_pd,idp,5396.html dalej to potyczki po urzędach pozwolenia na zjazd z drogi powiatowej aktualizacje map i inne takie sprawy które są wałkowane na tym forum od lat toteż nie będę się o nich rozpisywał bo i poco Październik zeszłego roku bardzo miło się zaczęło wpadła koparka i oprzątnęła trawę http://www.tooba.pl/projekt-domu-LK-518/a,s_pd,idp,5396.html" rel="external nofollow">http://www.tooba.pl/projekt-domu-LK-518/a,s_pd,idp,5396.html wtedy nawet nie przypuszczałem że dopiero zacznie się meksyk potem geodeta z tym cholerny niwelatorem 1.5m różnicy poziomu na przekątnej kaplica na rosnącej trawie tego tak nie widać Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez żywiec1 Cytuj Odnośnik do komentarza
żywiec11719506823 10 Napisano 24 Sierpnia 2010 (edytowane) Zgłoszenie i zaczęło się kuzyni tata brat i szwagier dadzą rade pomóc tylko tym tygodniu to dzwonie za betonem na ławy usłyszałem że jutro na 7.00 bo ktoś tam zrezygnował koparka , wykop i zaszalować kiedy nie ma z czego niedaleko była kończąca się budowa i odkupiłem parę desek wieczorem wszystko gotowe CZWARTEK zalewamy i liczymy Acrov http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/00000007.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/00000007.JPG PIĄTEK zwozimy te cholerne Acrov transitem na dwa razy i zaczynamy składać trzech kuzynów ja brat szwagier i tata dwóch wiedziało co robi reszta potem załapała o 23.00 mamy 95% SOBOTA kończymy składać i o 13.00 przyjechał beton masakra od rana cały czas leje http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/00000008.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/00000008.JPG 21.00 po wszystkim umęczeni wpadliśmy do letniej rezydencji na odrobinę odpoczynku http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/_00000009.JPG?n=1214226982400" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/_00000009.JPG?n=1214226982400 niedziela 9.00 rano wszyscy po kawie i rozbieramy myjemy sortujemy ja miałem dość odechciało mi się budowy nawet babcia która mieszka obok nic nam nie powiedziała bo to przecież niedziela PONIEDZIAŁEK mina człowieka który mi to wypożyczył bezcenna rachunek za Acrov 1050zł jako że fundusze się skończyły a mrozy za progiem pan od koparki w zasadzie za ropę obsypał ziemią by zima była spokojna http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/00000011.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/201008/152163/520137/00000011.JPG jak pisałem meksyk ale jest co wspominać muszą coś zrobić z tymi zdięciami Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez żywiec1 Cytuj Odnośnik do komentarza
3 komentarze
Rekomendowane komentarze