Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    46
  • komentarzy
    7
  • odsłon
    210

Są , są, wreszcie są te nasze ławy funamentowe


 

Oj mówię wam, wyglądają jak malowane :)

 

A po kolei to było tak. Wczoraj rano Greg wyrwał na działęczkę dokręcać co tam jeszcze do dokręcenia zostało, powkładać rury do przyszłej wody itd. Grucha z pompą i betonem miała pojawić się o 14:00. Mimo to o 15:00 jeszcze nie było żadnego samochodu. Po interwencji u szefa, okazało się, że będzie poślizg. Pierwsza grucha przyjachała o 17:00! Potem następna, następna i następna i tak aż do 20:00 przywieźli mi 33 tony betonu.

 

Ponieważ było po deszczu, szef betoniarni bał się, że się grucha zakopie więc przywozili po 7 ton. Spoko - nic się nie zakopało. Kierowca był bardziej optymistycznie nastawiony niż jego szef. Po 20:00 więc odbyło się docieranie betonu i tyle. Mamy ławy gotowe!

 

Cieszymy się niezmiernie i już zaczynamy zastanawiać się nad fundamentami.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...