Dziennik Budowy czyli niemożliwe staje się możliwe
10-06-2005
To był bardzo rozjeżdżony dzień, z mężem byliśmy w hurtowniach metalowych (stal trzeba było zamówić) i na budowie pomierzyliśmy skrzynki raz jeszcze okazało się, że rzeczywiście 4 nie pasują i to te akaurat tylko do otworów 90, są mniejsze więc zabraliśmy je do samochodu i pojechalismy do producenta z reklamacją. Pan na początku nie chciał przyznać się do błędu ale jak mu pokazałam rysunek który mi narysował z zamocowanymi skrzynkami i wymiarami tych skrzynek, no to pan przynzał rację, że zamiast dodać te wartości odjął je. Ufff na poniedziałek poprawi. W domu mąż powiedział, że zmierzy je przy odbiorze aby takich numerów uniknąć na przyszłość, ale i tak obawiam się, że coś nie tak będzie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia