droga...przez mękę...!
Czeka nas utwardzanie dróżki do naszej posesji. Aby jakikolwiek sprzęt ciężki dostał się do naszej działeczki, musimy stworzyć ku temu warunki. Drogę wewnętrzną obecnie tworzą kępki (i to niemałe) traw.... Strach pomyśleć, co się dzieje pod nimi - woda, błoto, grzęzawisko! Ten nasz 50metrowy kawałek tzw. "części wspólnej" musi się doczekać utwardzenia, inaczej nici z wszelkich prac!!!! Postawiliśmy na GRUZ. Nie jest to taka prosta sprawa - najpierw trzeba zdjąć trochę humusu (20-30 cm), potem rozłożyć gruz gruby, potem drobniejszy, a na koniec pospółka. No, i pole do popisu będzie też miała koparko-spycharka! 50 m tej prowizorycznej dróżki będzie nas sporo kosztowało !!!
Szanowny mąż zorganizował całą akcję na jutro, więc proszę trzymać kciuki! może załączę parę zdjątek z przedsięwzięcia:)
Edytowane przez aniutek1983
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia