Dziennik Budowy czyli niemożliwe staje się możliwe
17-10-2005
Podsumowanie tygodnia
1. Panowie dekarze poinformowali mnie, że brakuje drewna - jętek, patrzymy w projekt niby są, a fizycznie nie ma, zastanawiam sie czy facet w tartaku mnie nie skubnął, policzył za wszystko a przywiózł mniej, teraz to mogę sobie reklamować, policzyłam więc ile jest drzewa na dachu a ile w projekcie, no zgadza się, wychodzi, że projektantka błąd zrobiła, bo nie zestawiła w projekcie. Pojechałam załatwić drewno - koszt 1200 zł
2. Zamówiłam 3 okna PCV do garażu dwa i do garderoby jedno, bo tam mi szkoda wstawić drewnianych - koszt 1500 zł
3. Kupiłam płytki okleinowe na komin i klej elastyczny ( 50 zł za worek) ) - koszt płytek 120 zł
4. Trzeba podnieść szczyty nad onami i balkonem bo lukarny wysokie są strasznie i spiczaste, trochę za spiczaste lekko się przeraziłam, ale pan od budowy powiedział, że jak się ociepli styropianem to trochę te szpice się schowają, ale jakoś mi to źle wygląda.
5. Zabrakło cegły przez te podwyższanie szczytów, trzeba kupić paletę cegły - znowu ok 500 zł
6. Zamówiłam Pana do ocieplenia dachu, koszt 1 m2 = 6 zł !?!?! , strasznie dużo.
No i na tym koniec.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia