Bliźniak Fargo - LMBL04
Róża pomarszczona (róża fałdzistolistna, róża japońska) Rosa rugosa
http://www.zma.pl/wp-content/uploads/2008/11/rosa.jpg
Owoce róży zawierają bardzo dużo witaminy C, witaminy A, B1, B2, E, K i P, garbniki, kwasy (jabłkowy, bursztynowy, cytrynowy, waniliowy), olejki eteryczne, cukry, pektyny, antocyjany, karatenoidy, białka, tłuszcze, sole potasu, wapnia, sodu, magnezu, fosforu, żelaza, manganu i siarki. Trzy owoce dzikiej róży pokrywają dzienne zapotrzebowanie człowieka na witaminę C. 100 gramów owoców róży pomarszczonej zawiera około 800 do 900 miligramów witaminy C.
http://www.e-centrumogrodnicze.pl/product/image/000000000000981_rosa_rugosa_gt.jpg
Praca lekką nie jest, gdyż dzika róża ma złośliwe kolce, a owoce malutkie... Owoce należy pozbawić szypułek i resztek kwiatu, czarne lub nadpsute należy usunąć, każdy owoc przekroić na pół.
Przykład na 10l wina Tokaj:
2,5kg świeżej dzikiej róży zalać należy 6l letniej wody w odpowiednio dużym naczyniu (misie, wiadrze). Następnie zadać zaczynem drożdży Tokaj, dodać 4g pożywki i pozostawić w ciepłym miejscu na 2 dni. Kilka razy dziennie dobrze wymieszać. Po dwóch dniach przecedzić do baniaka, owoce dobrze wygnieść i nalać na nie jeszcze 2 litry wody, po 1 dniu odcedzić i wytłoczyny odrzucić. W tej drugiej wodzie rozpuścić 2,8kg cukru i dodać do moszczu w baniaku na 2-3 raty.
Konfitury z płatków:
Płatki róży w cukrze 10 dkg oczyszczonych płatków utrzeć w makutrze, wsypując powoli i systematycznie 15 dkg cukru i sok z cytryny do momentu, kiedy płatki puszczą sok. Przełożyć do słoiczków i gotowe.
Różane konfitury:
Wystarczy ugotować syrop z kilograma cukru, szklanki wody i soku z cytryny. Wrzucić do niego oczyszczone owoce i powoli gotować, aż staną się szkliste. Potem wystarczy przełożyć do słoiczków i schować głęboko w spiżarni (inaczej na pewno konfitury nie doczekają zimy!)
Różana nalewka
Pół kilograma owoców rozgniatamy i zalewamy litrem mocnej żytniej wódki. Potem dodajemy ćwierć kilograma przedniego miodu, delikatnie mieszamy i odstawiamy na około dwa tygodnie w ciepłe miejsce. Po tym czasie zlewamy, przecedzamy i kosztujemy, rozkoszując się smakiem i aromatem, a jednocześnie - podnosząc odporność organizmu. Przyjemne z pożytecznym!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia