Dziennik Budowy czyli niemożliwe staje się możliwe
17-12-2005
Dzisiaj pojechałan na działeczkę na oględziny w świetle dziennym, bo niestety ok godziny 16 już nic nie wiedać
Na działce zastałam mojego murarza, wnosi bloczki do góry będzie stawiał ścainki działowe i ocieplał dach hurra a myślałam, że zamknę już dom na zimę. Zrobiłam trochę fotek.
Widok od strony zachodniej
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20001.jpg
Widok od frontu
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20004.jpg
Widok na okoliczne choineczki w śniegowej oprawie
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20007.jpg
Wiecha przygotowana przez dekarzy
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20011.jpg
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20043.jpg
Jeszcze raz od frontu
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20012.jpg
Widoczki z okolicy
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20014.jpg
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20016.jpg
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20030.jpg
Tam w oddali mój dom z drogi
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20037.jpg
Widok ze strony wschodniej
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20043.jpg
Widok od południa od ogrodu
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20047.jpg
http://www.i-ska.republika.pl/zima%20048.jpg
No to chyba na tyle w tym roku. [/img]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia