styropianowe szaleństwo
Wylewki są w 95% zrobione i powolutku dosychają.
Został tylko garaż i jak tylko zostanie wylany będę verry happy
Jak na razie, to tak do końca nie jestem, bo mieliśmy problem właśnie z garażem.
Mimo że wszystko zostało ustalone w zeszłym tygodniu, kierownik budowy stwierdził, że trzeba będzie położyć cieńszą warstwę styropianu niż była uwzględniona w umowie lub ewentualnie zamiast niego położyć styrodur, który ponoć trudno dostać tak od ręki.
Jakoś nie byłam przekonana do cieńszej warstwy styro, więc się nie zgodziliśmy na takie rozwiązanie i tak zaczęło się poszukiwanie styroduru. Oczywiście wcześniej Pan próbował nas przekonać, że będzie ok. i z cieńszą warstwą, że przecież to garaż, że nie będzie przymarzania, że będzie ciepło i… że „pan z 5a bez mrugnięcia okiem podpisał zgodę na takie rozwiązanie”.
Na szczęście jeszcze tego samego dnia, wieczorem mieliśmy telefon od kierownika, że jednak znaleźli styrodur, więc będzie wszystko tak, jak chcieliśmy. Uff… Tyle zamieszania o głupi styropian.
Dobrze, że to Rafał prowadził rozmowę na ten temat, bo ja bym chyba wyszła z siebie. A poniżej kilka fotek schnących wylewek, jakie udało nam się zrobić właśnie przez garaż.
http://img442.imageshack.us/img442/9826/wylewkisalon.jpg" rel="external nofollow">http://img442.imageshack.us/img442/9826/wylewkisalon.jpg
http://img829.imageshack.us/img829/9826/wylewkisalon.jpg" rel="external nofollow">http://img829.imageshack.us/img829/9826/wylewkisalon.jpg
http://img138.imageshack.us/img138/6417/wylewkihall.jpg" rel="external nofollow">http://img138.imageshack.us/img138/6417/wylewkihall.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/7437/wylewkipietro.jpg" rel="external nofollow">http://img690.imageshack.us/img690/7437/wylewkipietro.jpg
A to fotka jeszcze przed wylewkami - chyba urządzenia od czarnej roboty
http://img685.imageshack.us/img685/6082/dsc4409h.jpg" rel="external nofollow">http://img685.imageshack.us/img685/6082/dsc4409h.jpg
2 komentarze
Rekomendowane komentarze