02.10.2010r. SOBOTA
No i zaczęliśmy prace z pustaków i cegieł. EDER zaczął się piąć, dziś panowie ułożyli pierwszą warstwę - z narożnikami jest trochę zabawy. Pan wykonawca pojechał ze mną oglądać cegły na kominy, kupiłam 5 palet. Narysowaliśmy okna w miejscu drzwi garażowych, wyznaczyliśmy kotłownię i pralnię oraz drzwi boczne i okienka w kotłowni;)
Nie wiem co z oknem w małej łazience, ale mam trochę czasu do zastenowienia...
Pan Mariusz nadal dziś pracował koparką, a jutro wytyczymy orientacyjnie garaż.
Edytowane przez Joanna&Mariusz
2 komentarze
Rekomendowane komentarze