Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    74
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    214

Dom na ul. Różanej


No to budujemy dalej. Pierwszy MAX postawiony został 9 maja popołudniem,

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05090002.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05090002.JPG

 

a już wieczorem stały 3 winkle i pół ściany frontowej kuchni i jadalni.

Budujemy Max-em 288x188x188 stawiany główką, kupiliśmy go po 1,81 (Kozłowickie), na to poleci styropian 12cm więc powinno być cieplutko, a w środku ścianki pójdą na połówki po 1,74/szt. Start był wolny, bowiem nasz murarz pracuje tylko od 15 do ile się da, tak więc dziennie pracuje ok. 6 – 7 godzin. Zapomniałem wspomnieć o podłączeniu prądu, w dniu gdy było zalewanie podłączyli nam prąd – koszt podłączenia wraz z pieczątką uprawnionego elektryka (200 zł) i przydzieleniem mocy 14kW (2170 zł), więc razem 2370 zł. Nie wiem czy to dużo czy mało, ważne że jest. Ściany powoli rosły, a 11 maja przyjechali podłączać wodę, zajęło im to ok. 5 godzin.

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05110001.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05110001.JPG

 

Długo ale nasze podłoże to same niespodzianki, kiedyś były tu pola uprawne i kto by się spodziewał co jest pod 50 centymetrową warstwą pięknej czarnej ziemi. A więc zaczęli kopać, a że musieli głęboko (na 2,5 m) to i natrafili na same niespodzianki – wielkie głazy i skały. Na szczęście koparka to silna i zwinna maszynka i już ok. 17 z kranu popłynęła nasz własna woda. Koszt podłączenia to 2500 zł.

 

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05110002.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05110002.JPG

 

Początkowo obawialiśmy się, że będziemy musieli robić szambo, bowiem na drodze przy której zamieszkamy na razie gmina planuje zrobienie kanalizacji. Jednak kilka miesięcy temu okazało się, że prawie obok wybudują nam kompleks handlowo – usługowy, a że przy naszej drodze to przy okazji na koszt inwestora zrobią kanalizację, drogę asfaltową i chodniki, więc jest świetnie, bowiem jak do tej pory jak popada i przejedzie kilka jakiś cięższych pojazdów to nie da się wejść.

Ale wrócę na budowę. 12 maja już właściwie było widać zarys salonu, kuchni i jadalni, a ściany stały na 4 warstwy. Ponadto już widać gdzie będzie i jaka będzie kotłownia.

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05120002.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05120002.JPG

 

Niestety musieliśmy wypełniać fundamenty piachem, weszło 8 wywrotek stara po 70 zł za wywrotkę. Tego samego dnia zaczęły powstawać kominy w kotłowni, a wieczorem już była próba ognia – ciągnie aż buczy, jakby miał jakieś mechaniczne zasysanie.

Już 16 maja mury stały na wysokość 6 warstw i ze ścian zaczęły wyłaniać się otwory na okna. A już 17 maja mury były wszędzie i murarz zbliżał się do decyzji gdzie stawiać rusztowanie. Świetna sprawa jest teraz ze składami budowlanymi. Nic nie trzeba brać od razu, płacę i dowożą sukcesywnie na tel. Jak tylko czegoś ma braknąć. Tak więc z regularnością o 3 – 5 dni przyjeżdżał samochód z HDS-em i wstawiał wprost do budynku. Oczywiście ten regularny transport wliczony w cenę zakupionych materiałów.

18 maja – nareszcie stają rusztowania. Murarz od początku zdecydował, że najpierw zajmie się ścianami frontowymi, tak aby zasłonić resztę budowy przed ciekawskimi oczyma przechodniów. Tak więc sukcesywnie szedł w tym kierunku i 19 maja wieczorem front był już prawie skończony. Przesklepienia drzwiowe i okienne poszły na elki, koszt w zależności od długości od 40 do 60 zł/szt. O wiele prościej i szybciej niż stęplowanie.

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05190005.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05190005.JPG

 

No i wreszcie 26.05, po 17 dniach gotowy jest parter naszego domu.

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05200014.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05200014.JPG

 

http://domekpi-neski.webpark.pl/05260005.JPG" rel="external nofollow">http://domekpi-neski.webpark.pl/05260005.JPG

 

To chyba niesamowicie szybko jak na jednego murarza. Tak więc jak na razie poszło ok. połowy zamówionych MAX-ów, 2,5 palety cementu, 30 różnej długości elek, kupę nerwów i zwątpień. Mimo to naprawdę jest się z czego cieszyć.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...