Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    74
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    216

Dom na ul. Różanej


Strop regularnie polewany co 4 godziny, znów trafilismy w pogodę. Przy takiej temp. beton pije wodę w mig. Nic nie trzeszczy, nic nie pęka, więc na razie jest super. Ostatnio coraz częściej myslę o pekaniu ścian, bowiem co człowiek słyszę że to normalne, że po zimie, że zanim się nie ułoży wszystko "musi" coś, gdzieś pęknąć. Paranoja, chyba jak zobaczę jakąś rysę na mojej ścianie to padnę na zawał.

 

 


A dziś znów praca wre, murarz już coś działa na górze, mam nadzieję nie za wcześnie, ale ufam że wie co robi. Ponadto 2 ludzi kopie stopy pod filary na ganku. Mieliśmy początkowo lać beton w filary, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na drewniane bale, mam nadzieję będzie wyglądać lepiej. Ponadto szałują garaż, bowiem po przemyśleniu uznano, że garaż trzeba przesklepić, choć początkowo miała być tylko konstrukcja dachowa i płyta.

 

 


A niedługo znów trzeba dzwonić o wizję lokalną z banku, kolejna transza się kończy

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...