a klinkieru nie bedzie ;)
I co - dupa zbita... Do elektrowni nie pojechałam, bo synek się pochorował swoim zwyczajem. Ale nie wygląda to wszystko razem źle - pompa ciepła będzie tańsza niż sądziliśmy, oczyszczalnia ścieków - znacznie tańsza Mam upatrzoną dachówkę, wiem, jak dom ma się prezentować. Tylko z architektem będę się spierać o klinkier - on kocha, ja nienawidzę
Odi et amo
Trzymajcie się wszyscy!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia