Moje małe mieszkanko :)))
Z przedpokoju nr 1 wchodzimy następnie na "gigantyczny" przedpokój nr 2a tam w oddali na wprost: sypialnia i pokój dzienny... zwany dumnie przeze mnie salonem.... ciut bliżej po prawej łazienka a po prawej kuchnia...
tak kuchnia...
jak już wspomniałam wcześniej zdecydowałam się na otworzenie kuchni na przedpokój... mam już pomysł na układ mebli w kuchni i kolejność poszczególnych jej elementów:
oto jeden ze wstępnych moich pomysłów... mam tylko nadzieję że bardzo nie namieszałam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia