z komina elektrowni świeci mi w oczy
Nasza elektrownia mruga do mnie czerwonym światłem - już niedługo Ciekawam, czy we własnym domu będę słyszeć wreszcie normalnie (bo tu - sąsiad tuptuptup, sasiadka zażywa tabaki - apsiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiuk!, młody muzyk robi próby głosu, basu, gitar itp, wiercą szczęśliwi posiadacze wiertarek, bzyka ten kto ma z kim a ja to wszystko słyszę.
Basta!
Trzymać się wszyscy!
1 komentarz
Rekomendowane komentarze