Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    74
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    214

Dom na ul. Różanej


pietrek30

562 wyświetleń

Skończyłem na arbuzie, ale dziś zacznę od chudziaka Nareszcie mamy podłogę, co prawda chudziak to guzik nie podłoga, co prawda nie jest jeszcze wszędzie, bo po 2 dniach jest w: salonie, jadalni, kuchni, 2 sypialniach i gabinecie. Została łazienka, korytarz, spiżarka, kotłownia, wiatrołap no i garaż ale to pingpong w tempie jak ekipa w składzie: ojciec, brat (czyli mój wujek), Pan Ryasiek (czyli pomocnik).

 


http://piotrt.w.interia.pl/10120001.JPG


http://piotrt.w.interia.pl/10120009.JPG


http://piotrt.w.interia.pl/10130006.jpg

 


A dziś porysowałem na ścianie schody. Mają być zabiegowe i zaczynam się bać, że będzie kłopot. Otwór na nie w stropie jest na wysokości 260 cm + strop 30 cm daje hmm...... dużo, sam otwór jest szeroki na 125 cm i długi na 220 cm i jakbym nie mierzył ciężko ustawić schody. Liczę, że człowiek od schodów wie co mówił i ten otwór wystarczy

 


http://piotrt.w.interia.pl/10130005.jpg


http://piotrt.w.interia.pl/10130012.jpg

 

 

 


A tynki??... kuża stopa!! są, ale nigdzie nie dokończone, jakoś tynkarzowi hmm.......... nie pilno, ale cóż robić, mogę się tylko modlić, że w końcy skończy.

 

 


Czy ja pisałem o parapetach?? chyba nie choć może, ale na tą chwilę sprawdzać nie będę bo mi myśl ucieknie A więc parapety, pojechaliśmy do OBI za parapetami, coś ładnego, było tego troszkę w cenach do 60 zł/mb, pooglądaliśmy, ale Marta stwierdziła, że to jest cyt. "okropne", wybaczcie Ci, którzy z różnych względów musieli to kupić. (zapomnialem wspomniec jakie to te "beeee" parapety, a więc to jakaś płyta drewnopodobna czy drewnopochodna, obklejona czymś ala super słoje imitujące drewno, a koszt za mb od 20 -60 zeta). Stwierdziliśmy, że poszperamy w necie i coś może znajdziemy "ładniejszego", a że był czas pojechaliśmy popatrzeć za czymś innnym. W trakcie objeżdzania Częstochowy wpadło mi do głowy wspomnienie, że gdzieś widziałem reklamę "parapetów". Po chwili takowa wyrosła na poboczu ulicy i co prawda jak nic ta z moich wspomnień, wiechaliśmy. Już po 20 min. Marta wybrała i zamówła wraz z mym ojcem parapety ze sztucznego marmuru na cały dół. Dla zainteresowanych nazwy to: BOTTICINO (215/30/3 szt. 1; 125/30/3 szt. 2) i BRECIA AURORA (125/30/3 szt. 3) za cenę 850 zł. Parapety miały być w ubiegły wtorek i co?? i były, lecz nie obrobione, czyli nie poozakrąglane rogi, i nie oszlifowane kanty. Tak więc poszły do poprawki i tym sposobem będą dopiero w kolejny wtorek, oczywiście jak znów ktoś o czymś nie zapomni

 

 


Szlag trafia z fachowcami, dostawcami, itp. itd., ja rozumiem, że masa ludzi powyjeżdzała, że Ci co zostali mają masę roboty, że to, że tamto, ale budowa na dziś to stażenie przyspieszone o 10 lat, zszargane nerwy o 15, a reszta kto to wie.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...