Dom na ul. Różanej
I minęło prawie półtorej miesiąca od ostatniego wpisu, ale tyle wpisów ile życia na budowie Czekamy i czekamy na hydraulika, już nawet piec kupiony, który też na niego czeka. Piec w rezultacie będzie firmy Kotrem, choć znaleźliśmy na jego temat kilka niepochlebnych opinii, to tak w zasadzie o każdym można coś źle napisać. Nominalną Moc to 38kW i choć według firmy jest to piec na budynki do 330m2 to wolałem piec, który pracując na niecałe ¾ swej mocy ogrzewać będzie 200m2 domu i grzał wodę w 140L bojlerze. Trudno opisać jego zalety, na to przyjdzie czas, przy kupnie kierowałem się głównie opiniami hydraulików montujących z znających różne piece. A ponadto do serwisu mam zaledwie 1km za rok będę się mógł pochwalić lub poskarżyć jego funkcjonalnością i sprawnością. W końcu pierwszy rok funkcjonowania CO i pieca nie jest najbardziej obiektywny co do jego oceniania.
A hydraulik miał być w pierwszym tygodniu stycznia, potem w końcu miesiąca stycznia, a na dziś ma być 15 lutego i tym mam wierzę, że będzie. Tylko jego brakuje, bo materiał już czeka.
A od ostatniego wpisu i bez hydraulika troszkę się podziało. Zaczynając od tych najbardziej prozaicznych to wyrównaliśmy działkę, przy pomocy 5 wywrotek ziemi prosto z jakiegoś pola. I na dziś domek stoi na w miarę równej działce, gdzie już na wiosnę posadzimy trawkę co pięknie zespoli podłoże. Czeka nas jeszcze przesadzanie drzewek, które w zeszłym roku były sadzone doraźnie gdzie popadnie.
A już bardziej z domowych zmian, to choć początkowo nie mieliśmy ocieplać domu, to z powodu braku perspektyw na pojawienie się zimy, zaczęliśmy kleić styropian, no i tu objawił się nasz pech, jednego dnia brakło, aby już zdążyć przed niespodziewanym śniegiem i mrozem. Tak więc styropian ociepla na dziś tylko parter Styropian kupiliśmy na ocieplenie F15 po 140zł/m3, grubości 12 cm. Początkowo miał być w okolicach 200zł/m3 bo po tyle oferują go w większości składy budowlane, jednak potęga Internetu jest wielka :) na podłogi F20 pod 170zł/m3, cena wydaje się dobra, choć znalazłem firmę Chembud gdzie w zasadzie ten sam styropian jest jeszcze tańszy, a przy zamówieniu ponad 15m3 darmowy dowóz. A więc wszelki styropian na ocieplenie budynku jest zakupiony, na podłogi również, teraz tylko umieścić go na celowym miejscu, ale do tego potrzebny jest koniec zimy i hydraulik, który poukłada swoje instalacje.
Ponadto przed ociepleniem pozakładaliśmy żaluzje zewnętrzne po 160/m2. I choć może nie dodały one uroku, to ich praktyczność jest istotna.
Nareszcie udało się też zrobić pewne podsumowania stanu na dziś, nie wydają się przerażające, choć pewnie zawsze mogłyby być mniejsze :) tak więc mogę opisać nie wdając się w szczegóły wydatki
Tak więc zaczynając od początku: do momentu gdy skończył murarz, a więc wykopanie ław, zbrojenia na ławy i strop, cement na ławy i strop, materiał na fundamenty, na ściany zewnętrzne i wewnętrzne, robocizna, kominy, zgody urzędowe, podłączona woda i wszystko to co wiązało się z doprowadzeniem do stanu bez dachu, okien, elektryki i tynkowania: zmieściliśmy się poniżej 60tys.
Dach, czyli drewno na konstrukcję więźby, odeskowanie, papa, wszelkie wszelakie gwoździe, robocizna cieśli, blacha, robocizna dekarzy, orynnowanie: zmieściliśmy się w 35tys.
Wykończenie jak okna, żaluzje, drzwi garażowe, do kotłowni i garażu, parapety, tynkowanie (choć czeka nas jeszcze poprawianie ich już pod farbę) ok. 22tys.
Kominek, czyli marmur, robocizna, materiał na jego konstrukcję, rury, wata i sam wkład to koszt. Poniżej 6tys.
Elektryka, czyli kable o łącznej dł. ok. 700m :) 3x1,5; 3x2,5, kable alarmowe i antenowe, położenie ich czyli robocizny nie liczę, przydział mocy, zgody odp. urzędów : 4tys.
Tak więc tak kalkulują się koszty na dziś.
A na koniec parę fotek:
http://piotrt.w.interia.pl/01230009.JPG
tak na dziś wygląda z przodu.
http://piotrt.w.interia.pl/01260008.JPG
a tak z tyłu.
http://piotrt.w.interia.pl/12260001.JPG
a tu przymiarki tła marmuru.
http://piotrt.w.interia.pl/12260005.JPG
świąteczna atmosfera.
http://piotrt.w.interia.pl/12260020.JPG
z perspektywy zaokiennej.
http://piotrt.w.interia.pl/01160003.JPG
widok na kuchnie i jadalnię z jedną przymkniętą żaluzją.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia