Pierwsza łopata wbita
Po roku od zakupu projektu udało się w końcu spełnić wymagania urzędniczej braci i 18go listopada wjechała na działkę koparka!
Pogoda nie dopisuje - cały czas leje ale miejmy nadzieję, że teraz pójdzie to szybciej.
Brygada twierdzi, że stan surowy zamknięty (bez stolarki okiennej) wybudują do końca stycznia. Mi się aż tak nie spieszy i jak uda się to do maja to też będę zadowolony.
Na fotce przyszły mieszkaniec na tle dziury w ziemi:
3 komentarze
Rekomendowane komentarze