klamka zapadła - budujemy Glicynkę 2 - ze zmianami:)
26-10-2010 12:40
No niestety.
Okazało się, że nawet 48 nagle wzrosło do 60 tys.
!!
Nie wiem, co się dzieje.
Polecony przez Ciebie, Ganniu wykonawca - ten od Waszych fundamentów - wystawił mnie do wiatru.
Umówił sie ze mną w niedzielę rano. Tzn.10-11 - w niedzielę to jest "bladym świtem".
Dojechałam, dzwonię spytać, na którą dokładnie będzie, a on mi mówi, że się rozmyślił!
Nie opłaca mu się przyjeżdżać, bo "kto mu zwróci za benzynę?" i jeszcze, że gdybym od razu podpisała umowę to by przyjechał,
ale jak ma wycenić i nie wiadomo, co ja na to, to mu się nie kalkuluje!!!
Nie rozumiem: miał nadzieję, że się z nim umówimy i może jeszcze wpłacimy zaliczkę bez jakiejkolwiek wyceny?
Zapytałam, dlaczego nie zadzwonił, żeby mi powiedzieć, że nie przyjedzie - nie jechałabym niepotrzebnie, ale mnie olał i odłożył słuchawkę!
Czekamy teraz na następnych fachowców i ich wyceny i będziemy pertraktować.
Nie wiem, może te planowane zmiany stawek VAT i podatków tak wpływają na wykonawców?
Już zaczęliśmy się nawet zastanawiać, czy nie powinniśmy sami zrobić chociaż fundamentów;)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia