Zimowe budowanie - letnie wykańczanie.
Znalazłam dziennik na piatej stronie.
A,niech będzie.Prawdopodobnie jest to jeden z moich ostatnich wpisów przed dłuuuugą przerwa.Powód: Za dwa tygodnie spędzę pierwsza noc we własnym domu!!!!! I nie będzie tam na razie neta.
A kilka dni później przyjadą meble.
Wszystko dzieje się teraz w ogromnym tempie.Panele "wchodzą" w sobote 28 lipca,kuchnię montują we wtorek 31 od rana.Wcześniej fliziarze mają skończyć łazienki,pan do pomiaru rolet,wewnętrznych, bo na zewnętrzne trochę poczekamy(kasy brak) przychodzi w piatek ..... Trzeba wybrać sprzęt do zabudowy,wannę,dokupić płytek...a dzieci chca iść na SHREKa Jak ja znajde czas?
Tak teraz wyglada "zimowe budowanie"
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4e89824da2b0c5a1" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/28/4e89824da2b0c5a1m.jpg
A tu ojcowie obu pokoleń inwestorów na moim tarasie przeliczają ilosci wykładziny na poddaszu.I delektują się ciszą...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9961dc295a49b686" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/28/9961dc295a49b686m.jpg
P.S. Mój tata ma tez inny zestaw ubrań. Patrz post wyżej.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia