Dom w Werbenach - budowa trwa
Fundamenty gotowe. Jak wiadomo od ich sztywności, wytrzymałości i trwałości zależą stabilność oraz bezpieczeństwo każdego domu. Podobnie jest z miłością i powodzeniem w związku.
Nie mam zdjęć, nie wiem jak to wygląda. Województwo świętokrzyskie pokryte zostało grubą pokrywą śnieżną, a ja wciąż czekam na zimowe opony, które zamówiłam już jakiś czas temu, ale że mój pierwszy samochód okazał sie dość pechowy, oczywiście nie obyło się bez problemów i tym razem. Ciężko czasami być samotną kobietą, ale dzięki Bogu mogę liczyć na Tatusia. A posiadanie faceta wcale nie gwarantuje, że ów mężczyzna będzie się znał na oponach czy budowie domu. Zresztą kto powiedział, że mężczyzna ma się znać na oponach samochodowych? Teraz już sama znam się na oponach, a po skończeniu budowy domu będę się znała na budowaniu. Extra. Mężczyzna jest mi potrzebny zatem do kochania.
Mam jednak cholerną nadzieję, że moje fundamenty są niezwykle stabilne, dostosowane do warunków gruntowych mojej działki i będą chroniły mój domeczek przed skutkami nierównomiernego osiadania.
Robienie zdjęć i tak zapewne okazałoby się bezcelowe, skoro wszystko pokrywa masa śnieżnego śniegu. Od poniedziałku zapawiadają odwilż. Będzie cudownie, mam nadzieję, że moje fundamenty się nie rozpłyną.
Sąsiedzi z Bliczy dalej się nie ujawnili. Dziwne. Z kim ja będę grillować? Dla kogo będę piekła babeczki? Marzy mi się urządzanie przyjęć dla licznych znajomych.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia