Pchełka nam rośnie :) - MGProjekt
24.08.2010
tak między mami to przerosły nas koszty zakładane, chyba mocno za nisko ceniłam naszą pchłę, mamy już wydane ok. 157000zł a wykończeniówka dopiero się zaczyna
od wczoraj mam deprechę, nie wiem czy starczy na kominek, podprzybitkę, podjazd czy tarasy, na pewno nie starczy na okiennice i drewno elewacyjne, meble też pojadą ze mną stare, na kuchnię muszę wysupłać kosztem czegoś innego
już zaczynam rozumieć to co pisali inni co już się wybudowali: kosztów ukrytych, których nikt nie bierze pod uwagę jest cała masa (śrubki, wkręty, itd itp. tu jakaś kratka ,tam siatka, nie mówiąc o jakichś małych przyrządach w stylu pędzel czy brzeszczot tu zabraknie worka cementu, tam trzeba dokupić grunt)
załamka dosłownie
za co ja zrobię ogród i podjazd?
i niestety nie rozwalam kosztów kupując rzeczy "drogie" (w cudzysłowie bo to pojęcie względne jest) jedynie 6m2 płytek na podłogę do łazienki dolnej kupiłam droższych bo za ok 90zł/m, a reszta nie przekracza 40zł, panele jedne z tańszych, wanna z promocji za 269zł, wszystko raczej z tych "lepszych tanich" a kasy ubywa w zastraszającym tempie, załamka:bash:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia