Co zmieniliśmy w Hadze
Idąc od początku powiększyliśmy o 0,5m wiatrołap kosztem łazienki, chcieliśmy mieć więcej miejsca do wygodnego rozbierania się czy witania gości, W łazience nie będzie narożnej wanny tylko prysznic i nieduża wanna albo kabina prysznicowo-wannowa. W dużej sypialni zmniejszyliśmy okno do standardowych wymiarów i dodaliśmy drugie na bocznej ścianie (u nas będzie to południe), zresztą tą sypialnię oddaliśmy dzieciom, po co nam taka duża skoro i tak w niej tylko śpimy. W salonie zmieniliśmy schody kręcone (koszmar) na normalne , proste i powiększyliśmy salon o 0,5 m kosztem małego pokoju, w którym i tak będzie gabinet, w każdym razie komputer i tak się zmieści będzie 9m. Zmniejszyliśmy okienko w kotłowni żeby mieć miejsce na blat roboczy i półki. Na górze dodaliśmy jedno okno na drugiej ścianie szczytowej. Na poddaszu mamy mieć 2 symetryczne pokoje , małą łazienkę i garderobę. Ale to za parę lat gdy dziewczynki wyemigrują na górę do oddzielnych pokoi. No i powiększyliśmy dwukrotnie taras od strony ogrodu. Adaptacja projektu kosztowała nas 1200 zł, to chyba nie tak drogo jak na stolicę i okolice?
1 komentarz
Rekomendowane komentarze