Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    184
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    568

Stryszek


JoShi

1 227 wyświetleń

 

Wreszcie zaczynają powoli znikać zwały materiałów nagromadzonych na poddaszu. Tata oczyszcza i maluje impregnatem deski (zwykłe szalówki) a następnie przycina Rysiowi pod wymiar i podaje na strych. Ryś w workach wnosi na strych granulat styropianowy i rozsypuje między legarami. Następnie przykrywa wszystko folią paroprzepuszczalną i przybija do tego deski. Powoli, powoli ale prace posuwają się do przodu. Może do nowego roku wreszcie te deski i gigantyczne wory ze styropianem znajdą się wreszcie na swoim miejscu?

 

 

Cieszy mnie to bardzo, bo będzie można wreszcie definitywnie zakończyć ocieplenie poddaszu i uruchomić grzejniki na poddaszu. Najważniejsze jednak, że będzie można znów zrobić uczciwy przegląd różnych różności nagromadzonych na poddaszu. Część z nich zapewne wyląduje na stryszku a część być może uda się pożegnać już na zawsze.

 

 

Zdjęć na razie nie będzie, bo ja znów na wygnaniu czyli u mamy (w środę egzamin na prawko). Jak wrócę do domu i ujrzę na własne oczy, to zrobię zdjęcia.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...