Dziennik budowy - moje gniazdko po 17 latach tułaczki :)
Nowinki
Miało nie być pisania do końca roku ale.... kobieta zmienną jest i basta
To, że mamy zimę to wiadomo i że jak jest zima to musi być zimno brrrrrrrrrrrrrrrrrr, a zimno było i to całkiem, całkiem. Spece od płytek o godzinie 6:30 zanotowali temperaturę na zewnątrz -16*C (pisząc na zew. mam na myśli dzikie pola otaczające nasz domek) natomiast temperatura w domku wynosiła ...... UWAGA....UWAGA...... +7*C (należy zaznaczyć iż w domu nie ma jeszcze włączonego ogrzewania).
Krótko mówiąc, mam dobrze ocieplony domek Mam taką nadzieję ..... Wieczorwem około godz. 18, było +10*C
http://img530.imageshack.us/img530/6237/24202779.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia