Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    12
  • komentarzy
    14
  • odsłon
    117

no i po kominku z płaszczem wodnym


Skonsultowałam się ze znajomym kominkowcem :) i uświadomił mi jedną rzecz. A mianowicie kominek wodny użytkowany raz na kilka dni (w naszym przypadku weekendowo) strasznie się syfi, czarna maź obrasta go bez umiaru i żeby widzieć ogień musielibyśmy go za każdym razem czyścić dobrymi (czyli drogimi) płynami. Czemu się brudzi to wiadomo, zimny komin, mokre drewno, dodatkowo wychłodzona woda wyziębia go jeszcze bardziej. Więc trzeba by go odpalać codziennie a w moim przypadku to nierealne. W każdym razie powiedział mi że wszystkie kominki wodne jakie widział były zasyfione do niemożliwości. I to mnie skutecznie zniechęciło, bo nie mam zamiaru być niewolnicą własnego kominka :) i non stop go odpalać albo skrobać. Więc zostajemy przy DGP. I tyle w tym temacie. Dobrej nocy życzę :)

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

 

hmm, ciekawa sprawa... mamy kominek z płaszczem wodnym - nie wiedzieliśmy kiedy doczekamy się gazu, więc cały rok (woda ciepła też z kominka) dzień w dzień było palone. Od miesiąca mamy gaz - od tego czasu, rozpaliliśmy kominek ze dwa razy. Z szybą nic się nie dzieje. Brudzi się ona wtedy jak się świństwa wrzuca, zwłaszcza jeśli rozpala się gazetami! Na początku przygody kominkowej to stosowałam ale bardzo szybko dałam sobie z tym spokój i nigdy więcej.

 

Syfi się też gdy pali się czymkolwiek innym co czystym drzewem nie jest - brykiety brudzą, eko gorszek to już w ogóle jest jazda itd..

 

ale z pewnością nie jest tak (sądząc po moich doświadczeniach) że kominek z płaszczem wodnym brudzi się od nie palenia.

 

Zatem zweryfikujcie może jeszcze raz postanowienia, bo taki kominek to na prawdę dobra alternatywa dla innych źródeł ciepła :) pozdrawiam :)

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...