no i po kominku z płaszczem wodnym
Skonsultowałam się ze znajomym kominkowcem
i uświadomił mi jedną rzecz. A mianowicie kominek wodny użytkowany raz na kilka dni (w naszym przypadku weekendowo) strasznie się syfi, czarna maź obrasta go bez umiaru i żeby widzieć ogień musielibyśmy go za każdym razem czyścić dobrymi (czyli drogimi) płynami. Czemu się brudzi to wiadomo, zimny komin, mokre drewno, dodatkowo wychłodzona woda wyziębia go jeszcze bardziej. Więc trzeba by go odpalać codziennie a w moim przypadku to nierealne. W każdym razie powiedział mi że wszystkie kominki wodne jakie widział były zasyfione do niemożliwości. I to mnie skutecznie zniechęciło, bo nie mam zamiaru być niewolnicą własnego kominka
i non stop go odpalać albo skrobać. Więc zostajemy przy DGP. I tyle w tym temacie. Dobrej nocy życzę 



4 komentarze
Rekomendowane komentarze