Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    12
  • komentarzy
    14
  • odsłon
    42

A tak na rozluźnienie


cronin

2 296 wyświetleń

Z zupełnie innej beczki. Moja starsza córka (lat 2) uwielbia wodę, lać przelewać, pić, podlewać itd Pewno będzie hydraulikiem. No i w ramach tego uwielbienia jej ulubioną zabawką jest korek od wanny z łańcuszkiem który nosi po całym domu i chowa gdzie popadnie (np. do butów). Wieczór się zbliżał i chcieliśmy obie rozrabiaki wrzucić do wanny wykąp[ać położyć spać i mieć wreszcie święty spokój. No tak ale gdzie korek? Obszukaliśmy wszystko, łącznie z szafkami na buty, szufladami w kuchni i wszystkimi najbardziej nieprawdopodobnymi miejscami. I nie ma. No cóż jest godzina 19.45 więc na szczęście Liroj i Praktiker czynne. M pojedzie i kupi, najlepiej dwa korki żeby było na zapas. Pojechał z winowajczynią bo zrobiła awanturę że ona też chce do sklepu. Dzwoni do mnie po 10 minutach : a jaka średnica. Mierzę 4,3 cm. Wrócili. Korki dwa. Jeden za mały, drugi za duży. No nic dołożę kawałek materiału i zakorkuję małym, a w poniedziałek sama coś kupię. Zakorkowałam i idę po dziecko do rozbiórki. I pierwsza rzecz jaką widzę wchodząc do pokoju to stojący na środku dmuchany osiołek skoczek z malowniczo owiniętym wokół uszu łańcuszkiem z korkiem na końcu. Dobrej nocy życzę.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...