franeczka's Blog

 

Nie załamuj się !Podobno jak ma się na początku problemy,to potem leci jak z płatka.

 

Myślę ,że Stara Kobita w końcu zechce pieniędzy,ale jako sąsiadka też kiedyś będziesz potrzebna-i co wtedy ?

Miejmy nadzieję, że jest choć odrobina prawdy w tym wszystkim i uda mi się szybko rozwiązać ten problem.

 

Czyzby Pawlak i Kargul bedzie?

 

życze powodzenia

 

Wiecie co jest najlepsze, że Stara Kobita nie mieszka za miedzą tylko kilka domów dalej za główną ulicą. A w drodze o której mowa mieszkają jej dzieci, które jak się okazało wydziedziczyła.

 

Powiem Wam, że na dzień dzisiejszy doszliśmy do finansowego konsensusu

 

I strzeż nas Boże od takich sąsiadów

 

Trzymam kciuki - będzie dobrze !

Udało się! Mamy notarialną służebność!