Kwiecień
Hej, wreszcie mam chwilę na uzupełnienie dziennika
Sporo sie działo i spróbuję po kolei wszystko opisać i dodać zdjęcia.
Na początek zdjecie z listopada 2009 - zdjęcie humusu:
http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2
koszt - 400 zł.
Z powodu ostrej zimy i deszczowej wiosny nic więcej nie udało się zrobić aż do kwietnia 2010 roku.
W kwietniu ruszyły prace związane z kopaniem fundamentów... droga przez mękę.
Pogoda "dopisała", ciągle padał deszcz. Koparka katowała się 9 godzin, grzęznąc w wodzie i glinie.
Wyszło, co wyszło:
http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecie%C5%841" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecie%C5%841" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecie%C5%841" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecień1
koszt - 560 zł
Zanim dojechała pompa i gruszki z betonem dołek sie sporo powiększył - dzięki opadom deszczu.
Dość powiedzieć, że z założonych 16 m3 zrobiło się 21m3 betonu, czyli jakiś 1000 zł. drożej.
Oto efekt końcowy:
http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecie%C5%842" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecie%C5%842" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecie%C5%842" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecień2
koszt: 6124 zł
Z powodu gliniastej gleby ławę trzeba było oszukać wykopując głębszy fundament, podwiesić zbrojenie, oraz dorzucić zbrojenie pionowe.
Beton musi być zagęszczony. Można to robić wibratorem, ale lepiej zamówić pompę, która rozleje beton w wykopie z ciśnieniem 5 barów.
Tyle w kwietniu
1 komentarz
Rekomendowane komentarze