Ostatnia (?) prosta...
A więc komplet dokumentów wylądował w banku... i czekamy na to czy nasze wyliczenia przekonają bankowych specjalistów... Niby wszystko wydaje się w jak największym porządku ale na wszelki wypadek dostaliśmy listę rzeczoznawców na wypadek gdyby był potrzebny operat....
Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie gładko.. jeśli tak to w marcu: geodeta - obsadzamy budynek, elektryk - podłączamy prąd budowlany, wiercimy studnię... i jazda...
Więc może trochę przesadziłem z tą "ostatnią" prostą.. no ale wydaje się że jest bliżej niż dalej...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia