O rety, rety!
O rety, rety! Nie wiedziałam,że tak to działa. Od wczoraj mój post, pierwszy! odwiedziło ponad 120 osób. Nigdy nie rozmawiałam z tyloma osobami w ciągu doby Dziękuję i zapraszam, to miłe . Ja raczej wole pisac i prowadzic rozbudowane monologi wewnętrzne, natomiast rozmowy face to face sprawiają mi niejaki problem. Może nie tak jak Lisbeth Salander z Millennium, ale jednak. Raz w życiu miałam 10 minutowy "występ" przed takim audytorium i wiem,że juz tego nie powtórzę.. Ale pisać - o tak, to lubię.
I żeby nie było,że nie na temat, bo to przecież forum budowlane, wklejam zdjecie mojej działki. Tak jak widać : na szczęście przykryta śniegiem i porośnięta krzaczorami. Na pierwszym planie,
przy słupku granicznym, moje trzecie, i zdecydowanie ostatnie, cudo ze swym przyjacielem :yes
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia