Pozwolenie na budowę
MAMY POZWOLENIE NA BUDOWĘ
Właśnie minął miesiąc jak daliśmy projekt do naniesienia zmian, projektantowi. Przez miesiąc zrobił zmiany w projekcie, załatwił szkody górnicze. Również geologa sam załatwiał. No i w tym czasie pozwolenie na budowę. Jest szybki jak błyskawica . Nawet się nie spodziewaliśmy, że to tak szybko. Teraz będzie naszym kierownikiem budowy.
Już opiliśmy pozwolonko szampanem
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze