Czekamy na wiosnę, słonko świeci, ale mróz się utrzymuje. Robota stoi ... i domek też

http://i53.tinypic.com/9qxu0l.jpg" rel="external nofollow">http://i53.tinypic.com/9qxu0l.jpg

śniegowa masakra

http://i51.tinypic.com/28rek5g.jpg" rel="external nofollow">http://i51.tinypic.com/28rek5g.jpg

Ale nastała wiosna już marzec 2010

Rozpocząłem montaż pasa podrynnowego z płyty osb pozostałej po szalunku wieńca

http://i55.tinypic.com/2mzcxzm.jpg" rel="external nofollow">http://i55.tinypic.com/2mzcxzm.jpg

Od przodu zrezygnowałem z "czuba" na wykuszu, nie chcę w tym miejscu "rzygacza" do deszczówki

Później pokażę jak to będzie rozwiązane

http://i51.tinypic.com/2wnz3i1.jpg" rel="external nofollow">http://i51.tinypic.com/2wnz3i1.jpg

Muruję szczyty poddasza- ciężko- suporeksy mimo , że przykryte jednak nasiąkły wodą

http://i52.tinypic.com/ngbkgz.jpg" rel="external nofollow">http://i52.tinypic.com/ngbkgz.jpg

Tak wygląda ściana od środka

http://i54.tinypic.com/15frath.jpg" rel="external nofollow">http://i54.tinypic.com/15frath.jpg

I druga ściana

http://i55.tinypic.com/osv18y.jpg" rel="external nofollow">http://i55.tinypic.com/osv18y.jpg

Z zewnątrz: pas podrynnowy, ściany szczytowe i... ziemia... dużo ziemi

http://i53.tinypic.com/255nbm9.jpg" rel="external nofollow">http://i53.tinypic.com/255nbm9.jpg

I mamy końcówkę kwietnia- czas szybko leci, a postępy jakieś mizerne

W międzyczasie robię wykop pod kanalizację. Na szczęście przykanalik mam na działce, dzięki wcześniejszej zapobiegliwości . Podobnie z przyłączem prądu- zrobione było dużo wcześniej, więc teraz tylko wystarczyło zgłoszenie do ZE i prąd budowlany mam swój.

jedynie z wodą na początku był poślizg i zanim przyłączono do sieci miałem na placu 1000l zbiornik plastikowy na wodę. I to by było tyle na dziś. Pozdrawiam