8.luty
Narazie robota stanęła, bo czekamy na nowe bramy garażowe.
Garaż juz prawie gotowy do zamieszkania - jest BIAŁO jak w szpitalnej sali operacyjnej Nasz pan Marek - budowlaniec otrzymał od mojego M. zalecenie takie < tanio i szybko> , więc o nic nie pytając zrobił nam w garazu szpital ... do tego dojdą białe bramy garażowe no nie wiem, sie zagraci - to nie bedzie tak biało. Jeden otwór na bramę trzeba bedzie jeszcze przesunąć bliżej ściany wschodniej ( i nowo połozone płytki pójdą do kucia w tym miejscu), bo w środku na suficie jest belka za blisko otworu i nie zmiesci sie tam szyna nowej bramy. Do tego mają dojść dwa grzejniki pod luksferami, no i nie wiem dlaczego ekipa Krzyśka nie przygotowała instalacji ogrzewania zanim p.Marek położył płytki na ścianach. Mój M. zostawił im wolna ręke w garażu i oto efekt.
Odnośnie bram, to zanim zamówiłam, dzwoniłam do trzech przedstawicieli. Hormann wycenił moje zamówienie na ponad 10 tyś zł, Krispol na 8.500 zł a Wiśniowskiego nie pamiętam dokładnie ale ok 6.500 zł.
21.stycznia zamówiłam 2 bramy Krispol: segmentowe, białe, bez przetłoczeń, jedna z automatem, druga bez automatu ale z drzwiami serwisowymi ( bo do garażu nie ma osobnego wejścia). W piątek 11.lutego maja być bramy garażowe, ale czy będą - sie okaże.
Ponad to p. Marek przerobił wejście do spiżarni na drugą stronę ściany.
Wreszcie-nareszcie wszystkie projekty gotowe zostały wczoraj złożone w starostwie, cztery miesiące zajęło projektantowi zrobienie projektu adaptacji poddasza, projektu przyłącza do miejskiej kanalizacji i instalacji gazowej, przy czym w połowie projekt poddasza gotowy był zanim kupiliśmy dom. Teraz pozostaje czekać na zatwierdzenie projektów i oddanie ich mnie, podobno ok miesiąc trzeba na to czekać. Zgłosiłam tez w urzędzie miasta tą nieszczęsną studzienkę zalaną asfaltem, niewesoła miał pan minę jak mu o tym powiedziałam, żal mu sie zrobiło nowej nawierzchni ale powiedział, że sie zajmie tym problemem i kazał czekać tydzień do dwóch na wyjaśnienie tej sprawy.
pffff.... czekać, czekać, czekać..... na wszystko czekać..
i pare fotek
kuchnia przed rowałką
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia