Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    34
  • komentarzy
    34
  • odsłon
    41

Zakopany po ośki.


rafsli_rs

1 425 wyświetleń

 

W dniu wczorajszym postanowiłem zmienić harmonogram dnia, czyli po powrocie z pracy wpaść na budowę i w pierwszej kolejności nakarmić moje psiaki (sypnąć im karmę).

 

Z reguły zostawiałem samochód na podwórzu rodziców, jadłem obiad, przebierałem się i udawałem się na budowę.

 

Ale nie tym razem inaczej postanowiłem zrobić.

 

Postawiłem samochód przed budową w takim miejscu z którego potem bez problemu wyjadę, tak przynamniej się wydawało.

 

Poszedłem na budowę sypnąłem karmę psom, pokręciłem się po budowie i wróciłem do samochodu.

 

Okazało się że miejsce na postój które wybrałem nie było suche, koła auta się po prostu zapały, ok. 10 cm. Postanowiłem ruszyć, koła się pośliznęły i……. i już tak zostałem.

 

Nic nie dało bujanie autem, pomoc sąsiadów, podkopywanie i podsypywanie kół. Wpadłem prawie po same ośki.

 

Dopiero szwagier wyciągnął mnie busem z tarapatów.

 

Następnym razem samochód postawie na suchym podjeździe.

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...