Sezon uważa się za rozpoczęty
Niniejszym u nas na działce został rozpoczęty tegoroczny sezon budowlany
O ile można mówić o rozpoczęciu, skoro de facto całą zimę ganiałem za budową w mniejszym lub większym natężeniu...
Aktualnie mamy:
- zakupionych ok. 50 palet bloczków BK (trochę dużo niby, ale tak wychodzi z moich wyliczeń, co począć) - kupionych po szeroko zakrojonych (na całą Polskę) poszukiwaniach w najbliższym składzie budowlanym - Autopol Błonie (jak właściciele czytają, proszę o 10% zniżki za reklamę)
- trochę stali od rpilski'ego, która zaczęła wczoraj zwiewać z działki, grrr, a trzeba jej jeszcze więcej oczywiście, ale chyba poczekam...
- dachówki - wybór padł na Rupp Sirius 13 - jakaś nowość tegoroczna, ale wygląda nieźle, do tego różnica między naturalną a angobą miedzianą była.... 300zł grzech nie brać...
- wstępnie zamówiona więźba z południa Polski, choć to się jeszcze zmienić może,
- wykonawcy do tego wszystkiego.
Czyli dużo lepiej niż przy fundamentach w zeszłym roku - zero zakupów na ostatnią chwilę
A, betonu nie zamówiłem... no tak.
Na tyle jestem do przodu, że właśnie zacząłem się za oknami i drzwiami oglądać, przy okazji zwiedzając salon jareko, który ku mojemu zdziwieniu nie handluje już oknami Jezierskiego tylko czymś innym (znów nie pamiętam nazwy), ale cenowo chyba na korzyść, więc zobaczymy.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze