Dziennik budowy - moje gniazdko po 17 latach tułaczki :)
Oj dziekuję bardzo Oj porządki to dopiero sie zaczną. Jeżeli chodzi o mycie tych płytek (paradyż Akresia) jest bardzo proste woda +delikatny płyn (Ludwik lub Ajax) oczywiście jeszcze mop i chęci hihi. Ale tak poważnie, przecierałam je dwa razy wodą z płynem do naczyń i było ok, bez smug i nalotu. Niestety ciagłe chodzenie fachowców powoduje, że tracę ochotę na mycie podłóg Nie pomogają nawet kartony na podłodze
Pozdrawiam wiosennie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia