Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    62
  • komentarzy
    46
  • odsłon
    108

Skrzypki na dachu czyli Faworyt II Moniki i Szymona


monikaszymon

877 wyświetleń

 

Doczekaliśmy się dachówki, ale jak zwykle nie obyło się bez emocji i pomyłek… i to bynajmniej nie naszych. Tydzień temu dotarła dachówka, miała być czarna, ale nie była! Była grafitowa a do tego kolor nie był jednolity (co według folderu jest zamierzonym efektem), tak więc zaczęło się szukanie błędu. Okazało się, ze zamiast zamówionego „ czarnego brylantu” przyjechał „czarny kryształ”. Błąd popełnił handlowiec już na etapie ofert, niestety (albo i stety) już nie pracuje w tej firmie :/ No więc kogo tu obwinić za błąd? Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, iż ta firma nie chciała przyjąć dachówki z powrotem… W ramach rekompensaty zafundują na jedno okno dachowe (ha, ha, ha). No to poprosiliśmy o wskazanie nam budowy, na dachu której zobaczymy ów „kristallschwarz” i o dziwo znalazła się w pobliżu (poprzednio jechaliśmy 40 km, żeby zobaczyć „czarny brylant” :))- 3km od naszej budowy buduje się restauracja z „naszą” dachówką. Pojechaliśmy, zobaczyliśmy i …. uspokoiliśmy się. Jest całkiem ok, wygląda jak grafit a efekt „mienienia” się (co ja nazywam „jasnymi ciapkami”:)) widać tylko pod światło (czyli w naszym przypadku w większości od ogrodu). No więc nie jest źle, może być- przeszła przez cenzurę :) Teraz „dachowcy” powolutku działają i już wkrótce zobaczymy nasz „kristallschwarz” na dachu :)

 

P.S. A kiedyś marzył nam się grafit na dachu :) Morał: tak miało być :)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...