problem na horyzoncie
Zadzwonił do mnie dzisiaj mój A. Węszę duże problemy. Otóż mój A. uważa, że elewacja przednia to tylko to co jest pierwsze z brzegu widoczne. I jak jest złamanie bryły i tylna część jest szersza od przedniej to ta tylna już się nie liczy do elewacji przedniej. Dla mnie to właściwie oczywiste że się liczy - bo przecież to widać. Zobaczymy co starostwo na to.
Problem polega na tym, że przekraczamy dozwolony wymiar w WZ szerokością elewacji przedniej. Ja już nie chcę zmieniać tego domu!!!!!!
Chociaż jest z tego mały plus, malutki - jeśli każą nam to zmienić to trzeba będzie zmniejszyć trochę dom - będzie mniejszy i nie będę się tymi 250m2 stresowała .
Rozmowy z Potencjalnymi Wykonawcami SSO będą kontynuowane w tym tygodniu. Czekam bardzo na spotkanie z jednym z nich - bo coś czuję, że on ze swoim doświadczeniem byłby najodpowiedniejszy. Ale zobaczymy...
A teraz idę kurować Starszego Kaszlaka.
4 komentarze
Rekomendowane komentarze